Połowa sezonu urlopowego już za nami, więc chcemy Państwu przypomnieć kilka zasad bezpieczeństwa co do których przestrzegania gorąco zachęcamy wszystkich.
Bezpieczeństwo
Wyjeżdżając, czy też wychodząc na dłużej z domu chcemy przede wszystkim odprężyć się i zapomnieć o wszystkich troskach. Niestety, lato to również okres największej aktywności złodziei i włamywaczy. Aby mieć pewność, że po powrocie nie zastaniemy w mieszkaniu przykrej niespodzianki, warto odpowiednio nasze lokum zabezpieczyć.
Co złodzieje kradną z mieszkań?
Wbrew popularnemu przekonaniu, że włamywacze w pierwszej kolejności wynoszą z mieszkań sprzęt muzyczny
czy telewizory, urządzenia te są kradzione stosunkowo rzadko – są dla złodzieja duże i nieporęczne.
Według danych policyjnych włamywacze w pierwszej kolejności kradną: gotówkę (w tym obce waluty), biżuterię i wyroby jubilerskie, telefony komórkowe (zwłaszcza smartfony), tablety, aparaty fotograficzne i kamery wideo, laptopy, komputery stacjonarne i konsole do gier, sprzęt RTV i AGD z wyższej półki cenowej. Warto zwrócić uwagę, że łupem przestępców dużo częściej padają rzeczy, które można szybko schować w kieszeni lub torbie. Włamywacze preferują rzeczy łatwe do znalezienia i zrabowania, a trudne do zidentyfikowania i odzyskania przez policję. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli złodzieje wiedzą, jak cenne rzeczy znajdą w mieszkaniu, mogą się odpowiednio przygotować – a wówczas chętnie pokuszą się nawet o kradzież np. sprzętu sportowego czy innych cięższych obiektów.
Złodzieje często nas obserwują. Powstrzymajmy się od publikowania w mediach społecznościowych zdjęć z wnętrza naszego mieszkania oraz informacji związanych z naszym wakacyjnym wyjazdem.
Włamywacz w mieszkaniu spędza kilka minut, zabiera to co widać, a na szukanie pochowanych sprzętów nie ma czasu.
Wyjeżdżając przygotujmy zatem mieszkanie pochowajmy cenne rzeczy w mniej oczywiste miejsca.
W przypadku dłuższej nieobecności warto poprosić zaprzyjaźnioną osobę, by usunęła ze skrzynki korespondencję czy wieczorem zaświeciła światło w mieszkaniu.